Rozdział 176 Panika
Nie wiedząc ile czasu minęło, Lara powoli otworzyła oczy.
Jej gardło było trochę suche. Jej otoczenie było nadal ciemne.
Wstała z krzesła i użyła ściany, aby pomóc sobie dojść do drzwi w ciemności. Wyciągnęła rękę i spróbowała przekręcić klamkę. Jak się spodziewała, drzwi były zamknięte.