Rozdział 120 Dziękuję za obfity posiłek
Gavin był rozbawiony.
„ Tato, nie uważasz, że mamusia zrobiła wspaniałe śniadanie?”
Ostre spojrzenie przemknęło przez oczy Benjamina, gdy spotkał się z jasnym spojrzeniem syna.
Gavin był rozbawiony.
„ Tato, nie uważasz, że mamusia zrobiła wspaniałe śniadanie?”
Ostre spojrzenie przemknęło przez oczy Benjamina, gdy spotkał się z jasnym spojrzeniem syna.