Rozdział 281 Nie każ mi czekać zbyt długo
Oczy Benjamina pociemniały. „Zamierzasz się zemścić?”
Arissa odpowiedziała z uśmiechem. „Oczywiście, że nie.”
On jest szefem. Oczywiście, nie jestem aż tak głupi, żeby mu nadepnąć na odcisk.
Oczy Benjamina pociemniały. „Zamierzasz się zemścić?”
Arissa odpowiedziała z uśmiechem. „Oczywiście, że nie.”
On jest szefem. Oczywiście, nie jestem aż tak głupi, żeby mu nadepnąć na odcisk.