Pobierz aplikację

Apple Store Google Pay

Lista rozdziałów

  1. Rozdział 251 Nie musisz dorastać
  2. Rozdział 252 Widząc, jak cię całuje, poczułem zazdrość
  3. Rozdział 253 Jesteśmy tylko kolegami
  4. Rozdział 254 Kelsi pocałowała innego mężczyznę
  5. Rozdział 255 Będę tu pracować od dziś
  6. Rozdział 256 Twoja przyszła ciotka
  7. Rozdział 257 Wszystko, co musisz zrobić, to współpracować ze mną
  8. Rozdział 258 Nie jestem dostępna dla żonatego mężczyzny
  9. Rozdział 259 Gdzie jest nasze dziecko?
  10. Rozdział 260 Będę Ci całkowicie oddany na zawsze
  11. Rozdział 261 Bądź pewien, że nie jestem tak spłukany, jak myślisz
  12. Rozdział 262 Jesteś Sugar Baby
  13. Rozdział 263 Patrick pocierał palcem wskazującym moją dłoń
  14. Rozdział 264 Jak daleko byliście z wujkiem Sheltonem?
  15. Rozdział 265 Jestem gotów zamienić się na jej wysokie wzniesienie
  16. Rozdział 266 Shelton, Zdobądźmy Akt Małżeństwa
  17. Rozdział 267 Inna tożsamość Sheltona
  18. Rozdział 268 Będę gotowy pomagać ci na zawsze
  19. Rozdział 269 Jesteś moją córką. Jak mogę pomylić Cię z kimś innym?
  20. Rozdział 270 Kim jest Glenn?
  21. Rozdział 271 Odpłata
  22. Rozdział 272 Ktoś oszukał mnie i zabrał wszystkie pieniądze
  23. Rozdział 273 Zabijemy cię, jeśli mamy umrzeć
  24. Rozdział 274 Kto może mnie uratować
  25. Rozdział 275 Chcę być z Patrickiem przez całe życie i nigdy się z nim nie rozstawać
  26. Rozdział 276 W oczach lekarza nie ma różnicy płci
  27. Rozdział 277 Przyjdź do sypialni
  28. Rozdział 278 Wybierz datę zaręczyn
  29. Rozdział 279 Chcę Cię zobaczyć
  30. Rozdział 280 Sen ze mną w Jego objęciach
  31. Rozdział 281 Czy chcesz być ze mną?
  32. Rozdział 282 Moje dziecko umarło w moim łonie
  33. Rozdział 283 Moja matka jest kimś innym
  34. Rozdział 284 Czy możesz dać mi jedną szansę?
  35. Rozdział 285 Słodki uśmiech i jasne oczy
  36. Rozdział 286 Daje mi swoją kartę bankową
  37. Rozdział 287 Za każde „Dziękuję” jesteś mi winien pocałunek.
  38. Rozdział 288 To są dla dziewczyn
  39. Rozdział 289 Chcę cię
  40. Rozdział 290 Stracony kontakt z Sheltonem
  41. Rozdział 291 Jeśli kiedyś umrę, co zrobisz?
  42. Rozdział 292 Jestem z pewnością człowiekiem, który kocha cię najbardziej na świecie
  43. Rozdział 293 Zdejmij spodnie
  44. Rozdział 294 Projektowanie sukni ślubnej dla żony sprawia, że czuję się w pewnym stopniu spełniony
  45. Rozdział 295 Prawdopodobnie jestem jedynym głupcem na świecie
  46. Rozdział 296 Radzę Ci, żebyś go wcześniej zostawiła
  47. Rozdział 297 Widząc, jak się pojawia, poczułem się nieswojo.
  48. Rozdział 298 Nie poślubię nikogo innego w tym życiu
  49. Rozdział 299 Czy wiedziałeś, że Patrick zniknął?
  50. Rozdział 300 Podejrzewano, że Patrick został porwany

Rozdział 5 Jesteś tylko dzikim psem wychowanym przez rodzinę Archerów

Wyglądało na to, że Caroline i jej matka nie spodziewały się, że się obudzę. Chociaż światło lampy od podłogi do sufitu było słabe, mogłem stwierdzić, że ich miny nie były dobre.

Matka Caroline uśmiechnęła się sztucznie i zapytała mnie: „Charlotte, jak się czuje twoja kontuzja? Czy musisz jechać do szpitala?”

Gdyby to było w przeszłości, byłbym poruszony. Ale teraz byłem obojętny.

Widząc mój obojętny wyraz twarzy, Caroline, która z pewnością wiedziała, że słyszałam całą ich rozmowę, przerwała matce bezpośrednio. „Mamo, nie musisz już grać. Sądząc po jej tonie, ona, dziki pies, wie, co się dzieje”.

„Dziki pies”.

Słysząc, jak Karolina tak swobodnie nazywa mnie dzikim psem, pomyślałem, że musieli nadać mi ten przydomek już wcześniej.

„Dziki pies?” Znosiłem ból, podszedłem do pustej sofy i usiadłem. Potem celowo powiedziałem: „Mimo wszystko jestem dzikim psem, który ma 4% udziałów”.

Rzeczywiście, gdy tylko to powiedziałam, matka Caroline zrozumiała, co miałam na myśli. Zrugała mnie: „Charlotte, moja rodzina wychowuje cię od trzech lat. Powinnaś była wypełnić swoje synowskie oddanie nam tymi akcjami!”

Po prostu tam siedziałam. Myśląc, że spiskowali przeciwko mnie dla tak małej ilości akcji, uznałam ich za śmiesznych i nie mogłam powstrzymać się od śmiechu.

Moja mama zapytała: „Z czego się śmiejesz?”

Och, nie, nie wypadało mi teraz nazywać jej „matką”.

Imię matki Caroline brzmiało Gina Frost. A oryginalne imię ojca Caroline brzmiało Jeremy Archer.

Wpatrując się w Ginę, przestałam się śmiać i powiedziałam: „Właściwie, gdyby nie wydarzyła się dzisiejsza sprawa, wyżej ceniłabym rodzinną sympatię niż cokolwiek innego. Gdybyś mnie o nie poprosiła, z pewnością dałabym ci je, nic nie mówiąc. Ale po tym, co wydarzyło się dzisiaj, wszystko będzie inaczej”.

Uważali, że jestem taki sam jak oni, dla których ważne są tylko korzyści i zyski.

Nie wiedzieli, że najbardziej cenię sobie miłość rodzinną.

Ale teraz wszystko przepadło.

Gina nie spodziewała się, że to powiem, bo powiedziała: „Ty…”

Słysząc to, Caroline pociągnęła Ginę za rękę i powiedziała: „Mamo, możesz już iść na górę. Porozmawiam z nią”.

Prawdopodobnie domyśliłem się, co Caroline zamierzała mi powiedzieć, a wszystkie te rzeczy okażą się bezużyteczne.

......

Po tym jak Gina weszła, Caroline usiadła obok mnie w intymnej atmosferze i powiedziała z uśmiechem: „Charlotte, to moi rodzice wpadli na ten pomysł. Na początku się nie zgadzałam...”

Dziś wieczorem odzyskałem zmysły. Więc nie mogłem dać się jej ponownie oszukać.

Mimo to, kiedy Caroline pociągnęła mnie za rękę i powiedziała coś wbrew swojej woli, nie przerwałem jej.

Uznałem, że już prawie pora, więc wstałem i podszedłem do drzwi.

Widząc, że nalegam na odejście, Caroline w końcu straciła cierpliwość. Pociągnęła mnie prosto i zbeształa: „Charlotte Archer, jesteś psem wychowanym przez moją rodzinę. Wspieraliśmy twoje życie materialnie. Nie bądź taka niewdzięczna!”

Taka właśnie była Karolina.

Odwróciłam się i spojrzałam na obrzydliwą twarz Caroline, mówiąc lekkim głosem: „Chciałabym pokazać Patrickowi, jak teraz wyglądasz”.

Caroline zachowywała się, jakby nie miała nic do stracenia: „Hehe, nie będziesz już miała szansy! Patrick Cowell jest moim mężem. A ty jesteś niczym!”

Patrząc na nią, nagle poczułem, że ona w ogóle nie pasuje do Patricka.

Patrick Cowell, który był tak wspaniałym człowiekiem, poniósłby wielkie straty, gdyby poślubił Caroline.

Ja, który prawdopodobnie został opętany, powiedziałem: „Muszę ci coś powiedzieć. Odcisnąłem swoje odciski palców na umowie ślubnej. Za jednym moim słowem umowa będzie niczym innym, jak stosem zmarnowanych papierów”.

Karolina była trochę zaskoczona.

Zanim zdążyła przemówić, kontynuowałem: „Więc ty i Patrick jeszcze nie jesteście parą. Robimy uczciwą konkurencję”.

Potem, gdy oszołomiona puściła moją rękę, szybko się odwróciłem i odszedłem.

Znosząc ból, wybiegłam rozpaczliwie i zignorowałam Caroline, która przeklinała za mną, mówiąc, że jestem bezwstydną suką. Mimo to nie odwróciłam się.

تم النسخ بنجاح!