Rozdział 210 Nadchodzi?
Norah przechyliła głowę na bok i zapytała: „Naprawdę?”
Mężczyzna odpowiedział z entuzjazmem: „Oczywiście, bardzo cię lubię. Co powiesz na bardziej prywatną rozmowę? Moje miejsce jest w Strefie Wschodniej. Wystosowałem zaproszenie. Czy rozważyłabyś przyjście?”
Oczy Norah wydawały się nietknięte złożonością życia, promieniując czystością. „Interesujące. Jak daleko stąd?”