Rozdział 55
MINDY, proszę.
„Czy możesz mi przynieść trochę wody? Zapomniałem wziąć jedną.” Zapytałem Cartera.
To on był tu przez większość czasu, a ja starałam się jak mogłam, żeby częściej się do niego uśmiechać. I widziałam, że to działało, bo flirtował ze mną w niektóre dni.