Rozdział 1686
„Przepraszam, panie Iverson. Byłam zajęta załatwianiem błahych spraw przez całą noc... Naprawdę nie miałam pojęcia, że ktoś się wkradł. Proszę ukarać mnie, jak pan uzna za stosowne”. Yvonne natychmiast opuściła głowę, bojąc się, że mężczyzna rozszyfruje jej mikroekspresje i przejrzy jej udawanie.
„Heh, złodziej? To ciekawe.”
Christopher rozłożył się na kanapie, krzyżując długie nogi i spoglądając od niechcenia na sztywno stojącą Yvonne. „Znam kogoś z takimi umiejętnościami fizycznymi. Yvonne, ty też go znasz”.