Rozdział 1809
Ryan został w szpitalu tylko jedną noc. W ogóle nie spał, całą noc spędzał na odbieraniu telefonów, wykonywaniu połączeń, organizowaniu konferencji prasowych i kontaktowaniu się z renomowanymi psychiatrami i psychologami, zarówno krajowymi, jak i międzynarodowymi. Chciał mieć pewność, że jego ukochana otrzyma najlepsze możliwe leczenie.
Tymczasem Logan wydawał się być zdecydowany przytłoczyć Ryana, ignorując, czy wytrzyma napięcie i zrzucając na niego niemal wszystkie sprawy Hoffman Group. Dean mógł tylko bezradnie patrzeć, na granicy łez.
Podczas gdy Ryan dostawał poranną kroplówkę, Yasmin zadzwoniła, aby poinformować go, że stan Carrie się ustabilizował. Natychmiast wyciągnął igłę ze swojego ramienia. Wstał, założył czarny płaszcz i skierował się do drzwi.