Rozdział 2049
Wycie wiatru na dachu przypominało serię niewidzialnych ostrzy przecinających przestrzeń między nimi.
„Oczywiście” – odpowiedział Owen głębokim i powściągliwym głosem, ostrożnie dobierając słowa.
Po latach służby rządowej doskonale wiedział, jak ważne jest zachowanie ostrożności, zwłaszcza w rozmowie z tak ważną osobą, jak kobieta stojąca przed nim.