Rozdział 2234
Po kilku dniach rozłąki mężczyzna, który kiedyś był kulturalny, dostojny i pełen pewności siebie, zniknął bez śladu.
Przed nią siedział Christopher, miał ciemną i zmęczoną cerę, zwykle starannie uczesane włosy, lekko potargane, a jego niegdyś bystre oczy były pełne czerwonych, przekrwionych linii.
Były przewodniczący Iverson, niegdyś szlachetny i opanowany, był teraz niczym więcej niż upadłym, pozbawionym środków do życia więźniem. Ale nawet w tym stanie, po usłyszeniu, że Bella przyszła go odwiedzić, Christopher nadal znalazł pretekst, by odwiedzić toaletę, czesząc swoje potargane włosy i szybko myjąc twarz.