Rozdział 2298
„Podziękuj ode mnie mojemu bratu”. Spojrzenie Justina pozostało spokojne, gdy patrzył na Clarice. „Wezmę lekarstwo. Mam jeszcze pracę do wykonania. Doktorze Amaryllis, możesz już iść”.
„W takim razie nie będę już dłużej przeszkadzał, panie Justin. Jeśli źle się pan poczuje, proszę natychmiast się ze mną skontaktować.”
Po tych słowach Clarice odwróciła się i ruszyła w stronę drzwi.