Rozdział 2336
Justin poczuł, że oddech uwiązł mu w gardle, a jego stopy były uwięzione w grubych pnączach, które go unieruchomiły.
Ian obserwował napiętą postawę Justina, zauważając lekkie drżenie jego szerokich ramion, a uczucie niepokoju wkradło się do jego serca.
„Co powiedziałeś?” – zapytał Justin napiętym głosem, próbując powstrzymać przypływ emocji.