Rozdział 87 Porozmawiajmy
(punkt widzenia Zandro)
Wróciliśmy na wieś i wtedy Cullen pojawił się znikąd, niczym grzyb.
Zadzwoniłem do niego natychmiast i zacząłem mu grozić, ale on odpowiedział z całkowitą pewnością siebie, mówiąc…
(punkt widzenia Zandro)
Wróciliśmy na wieś i wtedy Cullen pojawił się znikąd, niczym grzyb.
Zadzwoniłem do niego natychmiast i zacząłem mu grozić, ale on odpowiedział z całkowitą pewnością siebie, mówiąc…