Rozdział 499
Nina
Oczy Enza rozszerzyły się, błysk czegoś, co wyglądało jak nadzieja, rozświetlił je, gdy przetwarzał moje słowa. Zanim jeszcze wypowiedziałem swoją decyzję, zdawał się zdawać sobie sprawę, co zamierzałem powiedzieć.
„Chcesz zatrzymać dziecko?” – wykrztusił.