Rozdział 631
„W porządku” – powiedziałem, kiwając sztywno głową. „Możesz zostać, jeśli chcesz. Nikt cię nie zmusza”.
„Dzięki, Enzo.” Luke wstał, jego wzrok spoczął na mnie po raz ostatni. „Wszystko w porządku?”
"Wszystko w porządku."
„W porządku” – powiedziałem, kiwając sztywno głową. „Możesz zostać, jeśli chcesz. Nikt cię nie zmusza”.
„Dzięki, Enzo.” Luke wstał, jego wzrok spoczął na mnie po raz ostatni. „Wszystko w porządku?”
"Wszystko w porządku."