Rozdział 669
Nina
„Myślisz, że ona przyjdzie?”
Głos Enzo i uczucie jego silnego, ciepłego ramienia oplatającego moje ramiona przywróciły mnie do teraźniejszości. Tęsknie wpatrywałem się w front ganku, mając nadzieję, że ona przyjdzie.
Nina
„Myślisz, że ona przyjdzie?”
Głos Enzo i uczucie jego silnego, ciepłego ramienia oplatającego moje ramiona przywróciły mnie do teraźniejszości. Tęsknie wpatrywałem się w front ganku, mając nadzieję, że ona przyjdzie.