Pobierz aplikację

Apple Store Google Pay

Lista rozdziałów

  1. Rozdział 51
  2. Rozdział 52
  3. Rozdział 53
  4. Rozdział 54
  5. Rozdział 55
  6. Rozdział 56
  7. Rozdział 57
  8. Rozdział 58
  9. Rozdział 59
  10. Rozdział 60
  11. Rozdział 61
  12. Rozdział 62
  13. Rozdział 63
  14. Rozdział 64
  15. Rozdział 65
  16. Rozdział 66
  17. Rozdział 67
  18. Rozdział 68
  19. Rozdział 69
  20. Rozdział 70
  21. Rozdział 71
  22. Rozdział 72
  23. Rozdział 73
  24. Rozdział 74
  25. Rozdział 75
  26. Rozdział 76
  27. Rozdział 77
  28. Rozdział 78
  29. Rozdział 79
  30. Rozdział 80
  31. Rozdział 81
  32. Rozdział 82
  33. Rozdział 83
  34. Rozdział 84
  35. Rozdział 85
  36. Rozdział 86
  37. Rozdział 87
  38. Rozdział 88
  39. Rozdział 89
  40. Rozdział 90
  41. Rozdział 91
  42. Rozdział 92
  43. Rozdział 93
  44. Rozdział 94
  45. Rozdział 95
  46. Rozdział 96
  47. Rozdział 97
  48. Rozdział 98
  49. Rozdział 99
  50. Rozdział 100

Rozdział 56

Colton był zaskoczony tym, co właśnie powiedziała Nicole, ale nie dał tego po sobie poznać. Na jego twarzy pojawił się dziwny wyraz, gdy usłyszał, jak Nicole wspomina noc swojego spotkania z Josephem. Data naprawdę pasuje do tego, co powiedział mi ten mały bachor. Jego czarne oczy lekko pociemniały, ale nie powiedział ani słowa. W końcu wątpił w pochodzenie Haydena, ponieważ chłopiec brzmiał tak pewnie, jakby miał na to konkretny dowód, a on naprawdę zrobił test DNA na ojcostwo na włosach Haydena, ale wyniki... Zachichotał w duchu, szybko wypędzając te myśli z głowy. Z odrobiną uśmiechu na twarzy zapytał: „W takim razie, panno Anderson, jak chciałaby pani, żebym pani pomógł?”

Nicole zastanowiła się przez chwilę; właśnie wszystko zaplanowała na dole. Powiedziała poważnie: „Joseph i ja zgodziliśmy się pójść do szpitala w ten weekend, ponieważ wyniki testu na ojcostwo będą przekonujące tylko wtedy, gdy test zostanie wykonany tuż przed nami. Prezydencie Gardner, jeśli masz czas, czy mógłbyś pójść ze mną do szpitala?”

Colton się uśmiechnął. Łatwo było mu zrozumieć, co Nicole miała na myśli, i skinął głową z lekkim odcieniem radości w ciemnych oczach. Nigdy nie był wścibską osobą , ale z jakiegoś powodu bez wahania zgodził się pomóc Nicole, gdy zobaczył wiadomość, którą mu wysłała. Może tym razem to tylko dla dobra naszej współpracy, pomyślał. „W porządku. Panno Nicole, jeśli ma pani jakieś plany, równie dobrze może mi pani powiedzieć szczegóły”. Dzisiaj był poniedziałek, a więc cały tydzień przed weekendem. Mieli mnóstwo czasu, żeby się przygotować.

تم النسخ بنجاح!