Rozdział 1069 Proszę o pomoc
„Początkowo planowałam wrócić do pracy po urlopie macierzyńskim. Twój ojciec nie mógł mnie powstrzymać. Ale pewnej nocy zobaczyłam, że twoja mała buzia zrobiła się czerwona od zmagań z butelką. Po prostu nie mogłam cię zostawić.
„Powiedziałem sobie, że odłożę karierę i poczekam, aż trochę podrośniesz, zanim wrócę. Twój ojciec był uradowany, słysząc to, ponieważ oznaczało to, że będzie mógł mieć spokój bez żadnych zmartwień.
„Później dowiedziałem się, że firma zastanawiała się, czy wysłać mnie, czy twojego ojca za granicę jako nowego menedżera. Szybko awansował, gdy odszedłem.