Rozdział 1125 Do Hawford
„Phil, szykuj się. Jedziemy do Hawford” – oznajmił zdecydowanie Wynter.
Decyzja mężczyzny o pójściu do Hawford nie była kaprysem. Było tam coś, co mogło pomóc mu osiągnąć jego duchowe cele.
Chociaż Wynter nie miała jeszcze pewności, o co dokładnie chodziło, intuicja podpowiadała jej, że będzie żałować, że nie poszła.