Rozdział 1353 Mistrz sprzedaży
Vivien zerknęła na Cyrusa, ufając, że nie odprawi jej z kwitkiem na podstawie komentarzy Wynter. W końcu Cyrus zawsze okazywał empatię swoim pracownikom.
„Pakuj się i odejdź” – rozkazał Cyrus. To było najbardziej szczere oświadczenie, jakie wygłosił od czasu przybycia do sklepu specjalistycznego.
Zaskoczona Vivien krzyknęła: „Nie może mi pan tego zrobić, panie Whitman! Potrzebuję tej pracy, żeby zapłacić czynsz w przyszłym miesiącu. Nie może mi pan po prostu kazać się wyprowadzić!”