Rozdział 1473 Połącz siły
Tamia zadzwoniła do Kentona, jak zawsze. Wyglądało na to, że osoby o wspólnych zainteresowaniach nie były chętne do zrywania związków.
W tym momencie Kenton był sfrustrowany nieustannym dzwonieniem telefonu. Osunął się przed ekranem, nieogolony i zmęczony. Chociaż giełda dawno się zamknęła, jego wzrok pozostał wbity w wykresy giełdowe.
Prezesi banku, kiedyś utrzymujący z nim dobre stosunki, twierdzili, że trudno jest udzielić mu pożyczki i zaoferowali tylko kilka milionów dolarów – znacznie mniej niż potrzebował.