Rozdział 982 Ta ziemska formacja jest inna
„Zamknij się już.” Jairo wciąż próbował rozgryźć, jak rozpalić ogień.
Nico wciąż cierpiał, ale kontynuował: „Po prostu ci radzę. Pamiętasz, jak bardzo się baliśmy, kiedy tu przyjechaliśmy? To było zaledwie godzinę temu, a oni prawie pomyśleli, że jesteśmy szpiegami, zadając tyle pytań.
„Ale spójrz na nią. Dopiero co przybyła. A jednak wcale się nie boi. Nawet nie wygląda, jakby martwiła się możliwością, że nigdy nie wróci. Planuje nawet zbierać zioła na górze, wydając rozkazy.