Rozdział 56
Rozdział 56 Damien POV
Patrzyłem, jak Lily walczy o kontrolę, nigdy w życiu nie widziałem niczego podobnego, czego byłem świadkiem. Layla wychodzi w ludzkiej postaci Lily, wymuszając zmianę, gdy Lily nie chciała oddać jej kontroli. Dosłownie rozdzierając i drapiąc jej skórę i zrywając ją w prześcieradłach. Słyszałem, jak Lily krzyczy z bólu. Mój wilk wszedł na najwyższe obroty, patrząc, jak jego partnerka robi sobie krzywdę. Aria zamarła na sekundę i krzyknęła do Lily, żeby z tym walczyła. Ale wiedziałem, że nie wygra tej bitwy. Wtedy całkowicie zrozumiałem, co wszyscy mieli na myśli, mówiąc, że jej wilk jest wytrącony z równowagi.
W szoku tylko patrzyłem, przerażony tym, co widziałem. Kiedy całkowicie się zmieniła, byłem całkowicie oszołomiony i zszokowany do głębi. Jej wilk był wszystkim, tylko nie zwyczajny, był większy od każdej samicy Alfa, jaką widziałem, w rzeczywistości nie był dużo mniejszy od mojego wilka. Jej futro było srebrne, a na łapach miała czarne plamy przypominające skarpetki, połowa jej pyska była czarna, druga połowa srebrna, a jej oczy nigdy się nie zmieniły, po prostu płonęły jaśniej głodem, jakiego nigdy wcześniej nie widziałem. W tym momencie wyglądała naprawdę demonicznie i tak, jak można by zobaczyć w najgorszych koszmarach.