Rozdział 333
Nie mówiąc już nic, odłożył słuchawkę.
Uśmiechnął się do mnie, gdy zauważył, że mu się przyglądam, po czym podszedł i usiadł obok mnie, obejmując mnie ramieniem.
„Kim jest Damien?” – zapytałem.
Nie mówiąc już nic, odłożył słuchawkę.
Uśmiechnął się do mnie, gdy zauważył, że mu się przyglądam, po czym podszedł i usiadł obok mnie, obejmując mnie ramieniem.
„Kim jest Damien?” – zapytałem.