Rozdział 121
Alicja nie mogła uwierzyć, że Lillian Lawson zamierza zrobić z niej taką idiotkę. Już wcześniej była podekscytowana faktem, że ktoś, kogo Calhoun słuchał, jest po jej stronie, ale się myliła. Calhoun nienawidził tej kobiety, sądząc po informacjach, które uzyskała od swojej siostry Sophii.
Najważniejsze pytanie brzmiało: dlaczego Lillian miałaby ją okłamać? Co planowała zyskać dzięki temu incydentowi?
Nie mogąc się powstrzymać, sięgnęła po telefon i zadzwoniła do kobiety. Lillian odebrała niemal natychmiast.