Rozdział 40: Przerwane wyznanie
„Leo!” Jasne policzki Sugar pokryły się rumieńcem, jej dwie smukłe dłonie zacisnęły się w pięści, a głos zadrżał.
„Źle, źle, koniec żartów, znam się na rzeczy, pomogę ci to dodać”.
Leo powiedział, poluzowując uścisk na kocu i odwracając się, by chwycić długopis.