Rozdział 311
„ Panie Hayes!”
Sebastian wypowiedział odpowiedź, wysiadając z samochodu, jego twarz była nieprzenikniona. Miał na sobie ciemnoszary garnitur, który uzupełniał jego niemal idealną sylwetkę i podkreślał jego dystyngowany wygląd.
Sasha była oszołomiona i podświadomie wstrzymywała oddech.