Rozdział 371
Tymczasem Sasza wciąż nie mógł pozbyć się irytującego mężczyzny.
Andy zadzwonił i zapytał: „Nancy, czy pojawisz się dziś w pracy? Klient właśnie zadzwonił i nalegał, żeby cię dzisiaj zaprosić”.
Zaskoczona Sasha wykrztusiła odpowiedź: „Co? Mówisz poważnie?”