Rozdział 1002
Chwytając Ethana za rękę, Olivia sprawdziła jego ranę i zobaczyła, że zdobi ją długi rząd rozcięć.
„Nic mi nie jest. Często się ranię. To nic.” Niezrażony, cofnął rękę.
„Daj mi sekundę.” Szybko przyniosła apteczkę, żeby zatamować krwawienie.