Rozdział 172
Widok tego człowieka wywołał u niego strach, ale w tym strachu można było dostrzec nutę podziwu.
Mateusz siedział spokojnie i było oczywiste, że siedział po prostu na zwykłym krześle, ale Gabriel zawsze miał wrażenie, że to krzesło zostało przemienione w krzesło królewskie.
„Mira cię zabiła, a twój dziadek już cię nie chce”.