Rozdział 211 Biologiczny ojciec dziecka
Charlotte była tak oszołomiona ze złości. Kiedy podeszła do drzwi, prawie zemdlała i upadła. Wtedy szybko chwyciła się ściany i powoli usiadła wzdłuż niej aż do ziemi.
Zaskoczone pielęgniarki pośpiesznie zabrały ją do pokoju dziennego na obserwację.
Jason także opanował swoje emocje i towarzyszył jej z daleka.