Rozdział 96 Brak przyszłości
Wiedząc, że Jason nie uwierzy w nic, co teraz powie, Charlotte zauważyła jego spojrzenie i w porę przerwała rozmowę. „Panie Hoyce, pani Watson, nie macie czegoś na sobie? W takim razie spotkajmy się następnym razem. Życzę bezpiecznej podróży, pani Watson”.
Silas i Telma spojrzeli na siebie. Wiedząc, że jeśli rozmowa będzie trwała dalej, doprowadzi to tylko do sceny, skinęli głowami, wymienili uprzejmości, a następnie wyszli.
Charlotte odesłała ich z uśmiechem na twarzy. Kiedy się odwróciła, Jason siedział w swojej pierwotnej pozycji, jego cera była niejasna.