Rozdział 81 Skąd wiesz, że cię nie kocham?
Kiedy Jason trzymał Chelsey w ramionach, jego spojrzenie było lodowate.
Chelsey podniosła wzrok, przyglądając się jego wyraźnie zarysowanej linii szczęki, lekko wydymając usta.
Mocny uścisk Jasona obejmujący jej talię i siła jego ramion dawały jej kojące poczucie bezpieczeństwa.