Rozdział 35 Cały internet strofuje Iris
Cheryl: Ja również byłam zszokowana tą wiadomością. Chociaż wcześniej zarządzałam działem perfum w firmie, nie miałam żadnej realnej władzy. Co więcej, moja przyrodnia siostra Iris kilka dni temu wzięła sprawy w swoje ręce i wyrzuciła mnie z firmy, zajmując moje stanowisko. Nie mam pojęcia o tzw. plagiacie i nadmiernej ilości środków chemicznych. Jak już to dokładnie zbadam, na pewno wszystkim to wyjaśnię.
W rezultacie wiele osób zaczęło wierzyć Cheryl i krytykować Iris.
„Powiedziałem, że Cheryl nigdy by czegoś takiego nie zrobiła. Ona jest geniuszem. Czy to konieczne?”