Rozdział 86 Mogę ją rozpieszczać na zawsze
Sophia poczuła nagle mrowienie na głowie, gdy usłyszała znajomy głos.
Odwróciła się i zobaczyła Davida, który był o głowę wyższy od niej. Była oszołomiona i spojrzała na niego od góry do dołu. Czy wszystko z nim w porządku?
Teraz mogę chodzić, stać i nie potrzebuję już wózka inwalidzkiego? Kiedy spotkaliśmy się dwa dni temu, uścisnął jej ramiona i użył jej jako podpórki, żeby go wesprzeć Haha, to był naprawdę tylko występ.