Rozdział 163 Zięć matrilokalny
Słysząc ton, jakim Nolan zwracał się do Naomi, obserwatorzy uznali go nie tylko za aroganckiego, ale także za groźnego wobec niej.
Tłum zareagował gwałtownie, gromadząc się wokół Naomi i uspokajając ją: „Nie martw się, nie pozwolimy, aby ten brutal, który ucieka się do przemocy, zrobił ci krzywdę w naszej obecności!”
„Stawimy mu czoła! Jest w mniejszości, niezależnie od tego, jak potężny się wydaje!”