Rozdział 1424
Była już po dziewiątej wieczorem, gdy Amanda dotarła do domu. Gdy wysiadła z samochodu, poczuła niepokój i poczucie winy, że zostawiła dzieci same w domu.
Dlatego pośpieszyła do rezydencji, ale gdy tylko weszła, powitały ją ożywione dźwięki dzieci bawiących się ze sobą i biegających dookoła. Amanda zatrzymała się w miejscu i zajrzała do salonu, zaskoczona.
Początkowo myślała, że Flora przyszła, ale Miles siedział na kanapie. Jakby wyczuwając jej obecność, mężczyzna odwrócił się, żeby spojrzeć. Kiedy ich spojrzenia się spotkały, szok Amandy się nasilił. „Co tu robisz?”