Rozdział 2077
Kiedy Amanda skończyła czytać testament, zaczęła niekontrolowanie płakać. Smutek zalał jej serce, gdy mruknęła: „Życie mojej mamy było wypełnione tak wielką udręką!”
Zwróciła załzawione oczy na męża, wyglądając jak przestraszone małe zwierzątko drżące bezradnie. Nawet Miles nie mógł powstrzymać ciepłych łez spływających po policzkach po przeczytaniu testamentu.
Wściekłość zabarwiła jego oblicze, zacisnął zęby i przemówił z morderczym zamiarem. „Musimy pomścić twoją matkę, Kochanie! Winnie jest potworem noszącym ludzką skórę!”