Rozdział 756
W tym momencie Bella uśmiechnęła się tajemniczo i wyciągnęła notatki pozostawione przez swego pana ze stosu dokumentów, podając mu je.
„ Jeśli nie potrafisz zgadnąć, co mam na myśli, to już znalazłem antidotum w tych notatkach. Jeśli potrafisz zgadnąć, co myślę, wybaczę ci. W przeciwnym razie... możesz dalej próbować mnie udobruchać”.
Alexander wziął dokumenty z jej rąk i zaczął je czytać z opuszczoną głową. Bella wspierała go, gdy szli w stronę kanapy z boku.