Rozdział 844
Aleksander lekko zmrużył oczy, a jego spojrzenie pociemniało.
„ Kto tam?” – zapytał, niemal wymawiając słowa przez zaciśnięte zęby.
Holden lekko kaszlnął, po czym odpowiedział z uśmiechem: „Twój ojciec. Jesteś zaskoczony? Spodziewałeś się tego?”