Rozdział 119
Trzask! Nagle drzwi do biura otworzyły się z impetem i kopniakiem.
Veronica i Xavier gwałtownie odwrócili głowy, zaskoczeni, tylko po to, by zobaczyć kobietę z długimi, falującymi włosami i grubym makijażem wchodzącą do środka. Na jej twarzy spoczywała para okularów przeciwsłonecznych, a na rękach wisiało kilka toreb.
„ Hej, Xavier, zobacz co dla ciebie kupiłam…”