Rozdział 1234
Landon uśmiechnął się mrożącym krew w żyłach uśmiechem. „Zoe może nie jest geniuszem, ale jest spiskowcem. Nie wiemy nawet, czy domniemany geniusz istnieje. Na razie musi ponieść odpowiedzialność. Zniszcz ją!”
„Nie! Nie zaplanowałam tego! Zostałam zmanipulowana…” – argumentowała Zoe, zdając sobie sprawę, że jest na skraju publicznego potępienia. Nie zależało jej już na poniżeniu Alyssy. Bardziej martwiło ją jej nieuchronne oskarżenie.
Nie mogąc dłużej oszukiwać, w panice rzuciła się do Landona, przyznając: „Landon, myliłam się! Nigdy więcej tego nie zrobię. Ale ja jestem ofiarą. Ktoś mną manipuluje, niszczy mnie, a może nawet całą Grupę Harpera!”