Rozdział 1534
To były dobre wieści, ale powietrze zrobiło się ciężkie. Po chwili Alyssa spokojnie wyjawiła: „Cyrus powiedział mi, że Sophia oszalała przed wyrokiem śmierci. Zsikała się i nie mogła chodzić prosto. Musieli ją zaciągnąć do sali egzekucji. To była taka oczyszczająca scena”.
Jasper w końcu wykrztusił: „Czy to był śmiertelny zastrzyk, czy strzelanina?”
„Zastrzyk śmierci”. Spojrzała mu głęboko w oczy. Kąciki jej ust się uniosły. „Strzelanie byłoby dla niej zbyt miłosierne. Walczyła z bólem przez dziesięć minut, aż jej serce przestało bić.