Rozdział 5 Czy mnie lubisz?
„Idź na górę i zostań w swoim pokoju. Nie schodź!”
Dawid spojrzał na nią i powiedział niezadowolony.
Chmura nagle stała się przejrzysta, co było wspaniałe.
Jason wychodził, gdy usłyszał obok siebie wyraźny głos dziewczyny: „Czy możesz zmienić karę?”
Lekko się zmarszczył. Mała Ruby wcześniej taka nie była. Była bardzo grzeczna. Co? Nie widziałem cię przez sześć lat. Czy twoja osobowość się zmieniła?
David był tak wściekły, że prawie się udusił. Wskazał na Ruby i powiedział: „Chcesz mnie wkurzyć na śmierć?”
Ruby natychmiast złagodziła swój głos i powiedziała: „Tato, nie chcę tego robić. W przeciwnym razie możesz mnie ukarać, każąc mi stać na zewnątrz willi i rozmyślać nad swoimi błędami, okej?”
Jason lubi przesiadywać sam w ogrodzie, więc ona musi iść i dotrzymać mu towarzystwa!
„ Wyjdź stąd teraz, nie pozwól mi cię zobaczyć”! „Dawid był tak zły, że bolała go głowa.
Ruby otrzymała zamówienie i wybiegła z niego z pełną prędkością, taka szczęśliwa!
Cloud zmarszczył brwi, patrząc na jej sylwetkę i szepnął do Sophii: „Mamo, czy ona śpi głupio?”
Sophia spojrzała obojętnie: „Bycie głupim jest lepsze!” Potem wyszeptała: „Skorzystaj z okazji, aby spędzić więcej czasu z Rain, aby zbudować wasz związek. Bez względu na wszystko, jedyną osobą, która może poślubić członka rodziny Yales, jesteś ty!”
Cloud skinął głową: „Mamo, nie martw się. Ona chce poślubić kogoś z rodziny Yales, ale nie ma takiej możliwości!”
rodziny Lanley rośnie duże drzewo robinii .To była pora roku, kiedy drzewa szarańczy kwitły. Dziewczynka stała pod śnieżnobiałym drzewem i patrzyła z daleka na mężczyznę na ławce. Nigdy nie została ukarana tak cudownie.
Jason pochylił głowę, żeby spojrzeć na telefon. Kiedy na niego patrzył, poczuł, że coś jest nie tak. Dlaczego jego twarz była trochę gorąca?
Podniósł oczy i rozejrzał się dookoła, a piękna postać dziewczyny wśród śnieżnobiałych drzew ukazała się w jego polu widzenia. W tej chwili patrzyła na niego.
Spojrzał w tamtą stronę, choć z daleka było to tylko spojrzenie, ale serce Ruby waliło mocno, a w jej sercu rozkwitły fajerwerki szczęścia.
W tym momencie Rain wyszedł z willi i podszedł do niej: „Ruby, jesteś głodna? Przyniosłem ci kawałek ciasta!”
Ruby spojrzała na mężczyznę, który zasłaniał jej widok, a jej twarz nagle stała się zimna. „Nie jestem głodna, ty weź!”
Rain był oszołomiony: „Ruby, jesteś na mnie zła?”
Rozmawiali przez telefon dziś rano, a ona powiedziała, że cieszy się na jego wieczorne spotkanie?
Dlaczego teraz jesteś dla niego taka chłodna?
Ruby powiedziała: „Czy ty sobie ze mnie żartowałeś?”
Deszcz, „Nie!”
„To dlaczego miałabym się złościć?”– powiedziała lekko.
W poprzednim życiu Rain był dla niej rzeczywiście bardzo dobry i bardzo go lubiła. Później, aby być z nim, nie wiem, ile kłopotów i tortur zniosłam ze strony Sophii i Clouda.
Ale co się stało na końcu?
Nadal wierzył w plotki, że dziecko w jej brzuchu jest nieślubnym dzieckiem, porzucił ją i wyrzucił z rodziny Yalesów.
W tym czasie jej ojciec zmarł, a kiedy została bezdomna, nikt nie odważył się jej pomóc i nikt nie chciał jej pomóc.
To Jason ją podniósł, uratował przed śmiercią, kochał ją i chronił!
W ciągu pięciu lat pojęła już wszystko.
Bez względu na to, czy Rain był na początku oślepiony, czy też już jej nie kochał, ona już go nie kochała!
Teraz w jej sercu jest tylko jeden mężczyzna.
To jest Jason!
Nie ma miejsca dla nikogo innego!
Rain spojrzał na nią, jego piękne brwi wyrażały sprzeczność: „Ruby, jeśli zrobiłem coś złego, powiedz mi, a to zmienię”.
„Powiedz mi, co ci się we mnie podoba, a ja to zmienię!”
Ruby odpowiedziała chłodno.
Rain był trochę zdezorientowany. Co się działo?
Zmarszczył brwi. „Ruby, co się z tobą dzieje?”
Ruby spojrzała na niego poważnie. „Rain, podobam ci się?”