Rozdział 164 Półsyn
Lysander naprawdę nie mógł się oprzeć uporczywym namowom siostry. W końcu zgodziła się po prostu grać na słuch.
Zdaniem Michelle, dopóki Lysander się zgadzał, nie było niczego, czego nie mogłaby osiągnąć!
Tak więc przez całą podróż Michelle była niesamowicie radosna. Jej słowa były szczególnie urzekające. sprawiając, że jej ojciec wybuchnął serdecznym śmiechem, podczas gdy jej matka żartobliwie ją strofowała za to, że jest takim dowcipnym duszkiem.