Rozdział 174 Jako rodzeństwo.
Laura pocieszyła ją: „Ci, którzy są zdolni, często muszą pracować najciężej. To znak, że kierownictwo ceni. Zacha wysoko”.
„ Och, mam nadzieję, że tak jest, ale nie będę tego przed tobą ukrywać, Laura. Rozumiesz, jak to jest w przedsiębiorstwach państwowych, gdzie rządzi starszeństwo. Brzmi to prestiżowo, gdy o tym mówisz, ale w rzeczywistości nie jest o wiele łatwiejsze niż w firmach prywatnych. Jedynymi korzyściami są przyzwoita pensja i stabilność zatrudnienia. W przeciwnym razie może być dość ciężko”.
„ Praca jest stabilna, a płaca przyzwoita, co jest już całkiem niezłe. Zach zawsze był wybitny od dziecka. Teraz jest jeszcze młody, więc gdy stopniowo nabierze doświadczenia, życie w przyszłości będzie lepsze”.