Rozdział 195 Osoba w zasięgu ręki
Laura nawet nie zatrzymała się, żeby pomyśleć. Powiedziała po prostu: „Naprawdę potrzebujemy twojej pomocy, Zach. Czy możesz przyjść! Przeprowadzka już jest, ale mój mąż i ja uważamy, że ich opłaty są trochę nieuzasadnione…
„ W porządku. Już jestem na dole. Zaraz przyjdę. Proszę na mnie zaczekać.”
„ Okej, okej.”