Rozdział 66 Mogę zaoferować Ci tylko błogosławieństwa
Josiah zatrzymał się na chwilę, po czym skinął głową. „Nie spodziewałem się, że ją uratujesz” – powiedział.
Lysander uśmiechnął się i odpowiedział: „Tak naprawdę nie miałem zamiaru jej ratować”.
Josiah nie do końca zrozumiał. „Jako lekarz, instynkt leczenia i ratowania ludzi musi być w tobie zakorzeniony. Zawsze będę pamiętał wielki tajfun, który miał miejsce krótko po naszym ślubie. Podjąłeś ryzyko, żeby pobiec do szpitala-”