Pobierz aplikację

Apple Store Google Pay

Lista rozdziałów

  1. Rozdział 301
  2. Rozdział 302
  3. Rozdział 303
  4. Rozdział 304
  5. Rozdział 305
  6. Rozdział 306
  7. Rozdział 307
  8. Rozdział 308
  9. Rozdział 309
  10. Rozdział 310
  11. Rozdział 311
  12. Rozdział 312
  13. Rozdział 313
  14. Rozdział 314
  15. Rozdział 315
  16. Rozdział 316
  17. Rozdział 317
  18. Rozdział 318
  19. Rozdział 319
  20. Rozdział 320
  21. Rozdział 321
  22. Rozdział 322
  23. Rozdział 323
  24. Rozdział 324
  25. Rozdział 325
  26. Rozdział 326
  27. Rozdział 327
  28. Rozdział 328
  29. Rozdział 329
  30. Rozdział 330
  31. Rozdział 331
  32. Rozdział 332
  33. Rozdział 333
  34. Rozdział 334
  35. Rozdział 335
  36. Rozdział 336
  37. Rozdział 337
  38. Rozdział 338
  39. Rozdział 339
  40. Rozdział 340
  41. Rozdział 341
  42. Rozdział 342
  43. Rozdział 343
  44. Rozdział 344
  45. Rozdział 345
  46. Rozdział 346
  47. Rozdział 347
  48. Rozdział 348
  49. Rozdział 349
  50. Rozdział 350

Rozdział 183

Kiedy Natalie wyszła z gabinetu Samuela, jej usta były w nieładzie, gdy Samuel skończył z nią. Nie mogła powstrzymać się od delikatnego pieszczoty warg zwinnymi palcami. Co do cholery jego podróż służbowa ma wspólnego ze mną? Czy naprawdę musiał użyć tej metody karania mnie tylko dlatego, że nie zareagowałam lub nie wykonałam tego, czego oczekiwano? Właśnie, gdy Natalie przeklinała i złorzeczyła Samuelowi w myślach, wpadła na Celię na korytarzu. Żadna z kobiet nie podjęła inicjatywy, by się odezwać lub przywitać. Jednak ostre oczy Celii pozostały utkwione w ustach Natalie, które spuchły od mocnego pocałunku Samuela. Chociaż spojrzenie Celii było nadal wyniosłe ponad miarę, jak poprzednio, nie było w żaden sposób prowokujące. Całkowicie zignorowała Natalie i otarła się o nią, jakby jej tam nie było. Natalie nie była zaskoczona zachowaniem Celii. Wiedziała, że Celia była następną generacją rodziny Jean. Oprócz niesamowitego talentu w dziedzinie medycyny, Celia posiadała również wysoki iloraz inteligencji i inteligencję emocjonalną. Przez ostatnie kilka dni Natalie była pewna, że Celia musiała obserwować interakcje między Samuelem a nią i domyślić się natury ich relacji. Ponieważ było oczywiste, że to Samuel był tym, który nieustannie gonił za Natalie, nie było żadnych powodów, aby Celia była o nią zazdrosna. Naturalnie, jej prowokacyjne zachowanie również miałoby się skończyć. Natalie nie interesowały takie drobne sprzeczki między kobietami. Skupiała się tylko na swoim życiu z trójką dzieci. Emocjonalne blizny, których wcześniej doznała po stracie bliźniaków, zawsze były rozdzierającym serce bólem, który znosiła. Jednak Natalie czuła, że jej ból złagodniał w pewnym stopniu teraz, gdy miała u boku Franklina i Sophię. Następnego dnia, tuż przed wyjazdem Samuela w podróż służbową, odciągnął Franklina i Sophię na bok i poinstruował: „Upewnijcie się, że będziecie posłuszni i słuchajcie Natalie, kiedy mnie nie będzie. Jeśli powie mi, że któreś z was było niegrzeczne, następnym razem nie pozwolę wam pójść do jej domu”.

Franklin i Sophia wymienili krótkie spojrzenia, zanim odpowiedzieli chórem: „Będziemy posłuszni, tato”. Samuel skinął głową na znak uznania. Właśnie wtedy Franklin dodał: „Będzie mi cię brakowało, tato!”

Sophia pochyliła się w jego stronę i mocno przytuliła nogę Samuela, cicho mówiąc: „Ja też będę tęsknić, tato…” Wzrok Samuela nagle przeniósł się na Natalie i zapytał: „A co z tobą?” „Mną?” zapytała Natalie, wskazując na siebie ze zdziwieniem, zanim kontynuowała: „Co mam do powiedzenia?” Nagle Sophia powiedziała: „Tatuś czeka, aż powiesz, że będziesz za nim tęsknić”. Zaciśnięte usta Samuela wygięły się żartobliwie, gdy skierował swoje tajemnicze spojrzenie pytająco na Natalie. Podobnie Franklin i Sophia odwrócili się, by spojrzeć z oczekiwaniem na Natalie. Nawet Billy, który cały czas czekał w milczeniu przy boku, odwrócił się, by zobaczyć, co Natalie zrobi dalej. Stając w obliczu ciężaru spojrzeń wszystkich, Natalie nie miała innego wyjścia, jak się poddać. Poczuła, jak gorąco uderza jej do twarzy, gdy się zarumieniła i wyjąkała: „Ja też będę tęsknić, Samuelu…” Usłyszawszy, na co czekał, Samuel nie mógł powstrzymać się od uśmiechu, gdy odpowiedział: „W porządku. Pamiętaj, co przed chwilą powiedziałeś”. Gdy Samuel i Billy odeszli, Natalie wróciła do swojego mieszkania z Franklinem i Sophią. Ponieważ dwójka dzieci znała Xaviana, nie minęło dużo czasu, zanim trójka zaczęła się bawić pod czujnym okiem Natalie. Gdy przyglądała się tej scenie, jej oczy zaszły mgłą, ponieważ nie mogła powstrzymać się od wyobrażenia sobie, jak idealne byłoby jej życie, gdyby Sophia i Franklin byli jej własnymi dziećmi. Gdy w końcu udało się dodzwonić, Natalie zapytała: „Czy masz jakieś wieści w sprawie, którą poprosiłam cię zbadać, Yandel?” Yandel odpowiedziała: „Tak! Ktoś z rodziny Watsonsów knuł przeciwko tobie. To ktoś o imieniu Mandy, ich trzecia synowa”. Nadal pamiętam nasze poprzednie uwikłanie, ale pomyśleć, że Mandy faktycznie wynajęłaby kogoś do morderstwa? „Ale…” Yandel zawahała się. „Co się dzieje?” zapytała niecierpliwie Natalie, kontynuując dociekanie: „To nie w twoim stylu, żeby tak owijać w bawełnę, Yandel. Co się dzieje?” „Mandy została zabrana z rezydencji Watsona przez ludzi Samuela. Jej obecne miejsce pobytu jest nieznane”.

تم النسخ بنجاح!