Pobierz aplikację

Apple Store Google Pay

Lista rozdziałów

  1. Rozdział 251
  2. Rozdział 252
  3. Rozdział 253
  4. Rozdział 254
  5. Rozdział 255
  6. Rozdział 256
  7. Rozdział 257
  8. Rozdział 258
  9. Rozdział 259
  10. Rozdział 260
  11. Rozdział 261
  12. Rozdział 262
  13. Rozdział 263
  14. Rozdział 264
  15. Rozdział 265
  16. Rozdział 266
  17. Rozdział 267
  18. Rozdział 268
  19. Rozdział 269
  20. Rozdział 270
  21. Rozdział 271
  22. Rozdział 272
  23. Rozdział 273
  24. Rozdział 274
  25. Rozdział 275
  26. Rozdział 276
  27. Rozdział 277
  28. Rozdział 278
  29. Rozdział 279
  30. Rozdział 280
  31. Rozdział 281
  32. Rozdział 282
  33. Rozdział 283
  34. Rozdział 284
  35. Rozdział 285
  36. Rozdział 286
  37. Rozdział 287
  38. Rozdział 288
  39. Rozdział 289
  40. Rozdział 290
  41. Rozdział 291
  42. Rozdział 292
  43. Rozdział 293
  44. Rozdział 294
  45. Rozdział 295
  46. Rozdział 296
  47. Rozdział 297
  48. Rozdział 298
  49. Rozdział 299
  50. Rozdział 300

Rozdział 190

Yandel zadał pytanie poważnie, więc spodziewał się, że Natalie opowie mu o niesamowitym planie. Ku jego zaskoczeniu, poprawiła okulary i się uśmiechnęła. „Kto powiedział, że chcę ten przedmiot?” „Szefie, co masz na myśli? Powiedziałeś, że chcesz go, aby wyleczyć panią Becker z jej choroby! Nie spodziewałem się, że owoc smoczej krwi będzie tak popularny. Spójrz na tych ludzi wokół nas! Tak wielu z nich chce go zdobyć!” wyszeptał Yandel. „To rzeczywiście dobry materiał leczniczy. Mamy mało owoców smoczej krwi na rynku, więc wiele osób nie może go kupić, bez względu na to, jak bardzo są bogaci. Jednak…” Natalie celowo zrobiła pauzę, przez co Yandel poczuł się jeszcze bardziej ciekawy. Zapytał: „Co to jest?” „Ten owoc smoczej krwi jest fałszywy. To nawet nie jest owoc smoczej krwi, żeby zacząć…” Opadła mu szczęka, gdy z niedowierzaniem wpatrywał się w czerwony owoc na ekranie. To nie jest owoc smoczej krwi? Ale wygląda tak samo, jak ten zapisany w książkach! Natalie spojrzała na Yandela. „ Na pierwszy rzut oka owoc wężowej krwi wygląda bardzo podobnie do owocu smoczej krwi. Poza tym miejsce, w którym rośnie, jest dość blisko miejsca, w którym rosną również owoce smoczej krwi. Dlatego wiele osób myli go z owocem smoczej krwi”. Yandel była oszołomiona.

Nic dziwnego, że wcale jej to nie obchodzi. „Owoc wężowej krwi jest również cennym materiałem leczniczym. Jednak sądząc po jego nazwie, można powiedzieć, że bardzo różni się od owocu smoczej krwi. Nie jest wart tyle pieniędzy. Poza tym mam przy sobie trzy owoce wężowej krwi, więc nie muszę kupować więcej”. Natalie się uśmiechnęła. Chociaż to nie był owoc smoczej krwi, nadal był cenny. Oczy Yandela rozbłysły, gdy wpatrywał się w Natalie. „Yandel, możesz przestać tak na mnie patrzeć? Dostaję gęsiej skórki…” Rzuciła mu spojrzenie. „Szefie, jest coś jeszcze, o czym nie wiesz?” Uśmiechnął się szeroko. „Przestań bredzić. Skup się na aukcji”.

„W porządku”. Gdy oferta wzrosła, ostateczna cena aukcyjna osiągnęła miliard pięćset sześćdziesiąt milionów. Godfrey uśmiechnął się i klasnął w dłonie. „Miliard pięćset sześćdziesiąt milionów. Gratulacje dla pana Collinsa!” Kiedy Natalie spojrzała na Christophera, który wyglądał na dwudziestosiedmioletniego, pokręciła głową i westchnęła w duchu, litując się nad nim. Jednak nie rozwodziła się nad tym, ponieważ to nie ona dała się nabrać. Aukcja trwała prawie trzy godziny i zakończyła się po przemówieniu z podziękowaniami Godfreya. Chociaż wydarzenie dobiegło końca, większość osób, które dołączyły, nie chciała opuszczać miejsca. Kiedy Natalie miała wyjść, zobaczyła, że obecni są również członkowie rodziny Watsons, rodziny Sutton i rodziny Bowers, w tym Shawn, Seth Sutton i Steven. Natalie spuściła głowę, aby uniknąć rozpoznania przez nich. Następnie szybko gestem wskazała Yandelowi, dając mu znak, aby wyszedł inną drogą i spotkał się z nią na zewnątrz. Następnie trzymała się z dala od tłumu i wybrała inny sposób opuszczenia sceny. Gdy odeszła dalej, dotarła do tylnych drzwi holu i weszła na dziedziniec. „Panie Collinsie, dlaczego wydał pan na to tyle pieniędzy? Wie pan, że to owoc krwi węża”. „Bo chcę żyć…” Natalie była zaskoczona, gdy podsłuchała rozmowę. Dopiero wtedy dowiedziała się, że Christopher cierpi na trudną do wyleczenia chorobę. Był nawet skłonny kupić owoc krwi węża za tak wysoką cenę, mimo że wiedział, że to nie jest owoc krwi smoka. Właśnie gdy miała wyjść, przypadkowo nadepnęła na gałąź. „Kto tam?” – krzyknął ktoś. Natalie próbowała uciec, ale podwładny Christophera, Nicholas Collins, już podszedł i złapał ją za ramię. „Kim pan jest? Jak śmiesz podsłuchiwać naszą rozmowę!”

تم النسخ بنجاح!